Twoja karuzela pięknie się kręci, a ja jestem zbyt zajęta
trenowaniem, żeby odpisać. Tak, treningi, nie będę tego więcej ukrywać.
Co prawda nie lubię zdradzać się z przygotowaniami, żeby nie zapeszyć,
ale Tobie napiszę. Mam świetne prognozy, w tym sezonie idę po medal.
Kosztuje mnie to dużo czasu i wyrzeczeń, ale duch sportowy musi
zwycieżyć. Zwłaszcza, że ferie to zwykle najbardziej intensywny, oprócz
wakacji, okres w roku. Człowiek jakoś próbuje nadrobić w weekendy, żeby
nie wyjść z formy, ale to nie zawsze wystarcza. Czasem wycieńczona
siadam na łóżku, mówiąć, że nie dam rady, już nigdy tak długo nie
wytrzymam, ale nie poddaje się. W końcu sport to zdrowie.
a.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wszechopinie