niedziela, 25 marca 2012

O relacjach co ich nie ma albo są

Na początku chciałabym się pożalić, że nienawidzę zmiany czasu na wiosnę. Jak można zabierać ludziom godzinkę snu, tak brutalnie, że nawet na kaca czasu nie starczy.

W sumie to rzadko piszę o facetach, bo to takie... bez sensu. Bez urazy dla Panów, bo to nie jest wrzuta, ale relacje męsko-damskie były, są i będą mielone przez ekspertów. Z tej całej papki poglądów nic nie wynika i nic mądrzejsi przez to nie jesteśmy ani my kobiety, ani faceci. Niewiadoma między kobietą i facetem, to najbardziej fajna rzecz pod słońcem. Tak skrajnie różni, a często, kiedy się dwie bratnie dusze odnajdą rozumieją się bez słów.

Śmieszą mnie czasami relacje męsko-damskie i zależnie od sytuacji potrafię współczuć zarówno kobietom, jak i facetom nieudanych związków.

No na przykład, w galerii, sunę sobie ruchomymi schodami w dół, a za mną mało radosna para.
Ona - Ale jak ja w tym wyglądałam, powiedz prawdę.
On - No pięknie, przecież mówiłem.
Ona - A nie powiedziałeś tego dla świętego spokoju, bo już Ci się nie chciało siedzieć w sklepie?
On - Nie, naprawdę fajną kieckę kupiłaś, przecież o tym rozmawialiśmy.
Ona - No tak. Ale myślisz, że ta zielona  była ładniejsza?
On - Ja już nie myślę. Jestem zmęczony.
Ona - No mówiłam, że dla świętego spokoju to wszystko, wiedziałam. Po co ja Cię wzięłam na te zakupy.

W tym momencie bardzo współczuję facetowi. Nic tak nie wykańcza jak marudząca, niezdecydowana baba.

Ale była też sytuacja, kiedy podczas spaceru zauważyłam inną parę. On, maczo "niech kobiety mi wybaczą", ona ciągnąca za sobą rozwrzeszczanego dzieciaka.
- Przestań ryczeć! - krzyczy do małego zmęczona życiem kobieta, która dla przeciwwagi niesie zakupy z marketu.
- Ucisz tego dzieciaka, bo nam siarę na mieście robi! Zrób coś! Nie drzyj się na niego! - drze się maczo, przeczesując palcami nażelowane włosy.

I w tym momencie współczuję kobiecie. Zakochała się w maczo i już tego sobie nie wybaczy...

Takie jest życie, mówią niektórzy. To prawda, oczywiście. Dlatego tak ważne jest, żeby dobrze wybierać, podejmować takie decyzje, które pozwolą człowiekowi być bardziej szczęśliwym, pozwolą mu się rozwijać. Tak też jest z wyborem osoby, z którą chce się być. Albo trafia się do klatki czyjegoś świata, z którego potem ciężko się wydostać, albo dzięki drugiej osobie czujesz się zrozumiany, kochany i realizujesz z nią  marzenia.

No.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

wszechopinie