Mały mrówek zostawia łodyżkę trawy, siada na kamyku i myśli. Czy budowa mrowiska ma sens? Po co ta praca? Coś może się z stać- rozważa mrówek- istnieją zagrożenia. Wiatr może przyjść, niedźwiedź rozwalić.
A może!
Ale, gdyby każda mrówka tak myślała, populacja nie zrobiłaby by schronienia na zimę. Nie miałyby gdzie spać i całą rodzinką wyginęły. Proste, oczywiste.
Na szczęście mrówki nie są takie głupie, żeby myśleć zamiast pracować, gdy czas leci.
A my, to co innego.
Nie dość, że myślimy za dużo, to jeszcze się to chwali społecznie. Bo chociaż niedojda, tyłka sobie nie podetrze, to inteligentny, studia skończył przecież. I po co? Po co komu takie myślenie?
O wujkowie ze wsi, którzy śmiali się z moich kolegów z liceum- mieliście racje zaprawdę.
I jeszcze się tacy filozofowie panoszą niemiłosiernie, patrzeć nie mogę.
Przyznajmy, że to niebezpieczna dysfunkcja. Wiem, od lat cierpię na kompulsywne napady myśli. W dzień, w nocy, w autobusie, w sklepie, w łóżku. Zróbmy z tego w końcu jednostkę chorobową i zacznijmy leczyć, zamiast pochwalać.
Nie myśl sobie człowieku!- apeluję.
So you found a girl
Who thinks really deep thougts
What's so amazing about really deep thoughts
Boy you best praya that I bleed real soon
How's that thought for you
A jeśli zostanie jak jest, to z boczku stanę i poczekam, aż ludzie wyginą.
I MYŚLĘ, że już niedługo.
a.
na to to xanax pomaga ;) oczy
OdpowiedzUsuń