o noszące chusty stare baby w różowym makijażu
chłopcy w wyprasowanych koszulach
nieprzeklinający
o przeszłości rozmawiający
dywagujący, jak tu najładniej zaprosić na herbatę
wkurwiającego sąsiada
i pada deszcz na ryj, oczy rozmarzone
zanim rzygnę sentymentem
jeszcze muzyczka na pianinie
i oglądają co tydzień rodzice, żeby przekonać się, że "źle są dobrane te aktorki, ta brodzikowa"
a.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wszechopinie