piątek, 7 czerwca 2013

te uszka

i tak to jest. człowiek jak ten osioł, chowa się za drzewem i myśli, że nic nie widać.
-



- ale czy to nie byłoby oszukiwanie?- spytał.- czy to by nie była nieprawda...nastawiasz się, że będzie dobrze, chociaż wiesz, że nie będzie. Z wcześniejszych doświadczeń.

Tak, masz rację. Nieustanne, bardzo męczące oszustwo- tak powinnam powiedzieć.
Zdaję się, że trwa całe życie.

Nie, lepiej zaatakuje z ego.
-  a słyszałeś o samospełniającej się przepowiedni?

- Tak, ale chyba najodpowiedniejsze byłoby przyjęcie rzeczywistości, żeby się nie rozczarować.

I w tym momencie, to mi się już chciało płakać.

Ale wy i tak nie wierzycie w rzeczywistość- podsumował.
Brak wiary to często moja ostatnia nadzieja.


a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

wszechopinie